Veganuary, czyli wegański styczeń trwa w najlepsze. A tymczasem ketoentuzjaści zastanawiają się, czy można być keto i nie jeść mięsa. Ketotarianizm – czyli wegetariańska wersja ketodiety jest wbrew powszechnemu mniemaniu, często stosowanym stylem odżywiania. Nie tak restrykcyjna jak wege + keto, opiera się na minimalnym spożyciu węglowodanów i dużej zawartości tłuszczu, a korzyści z niej są nie tylko podwójne, ale wręcz podwójne do kwadratu. Według samych ketotarian jak i dietetyków popularyzujących tę dietę, ketotarianizm to sposób na długie i zdrowe życie.
1. Co i jak jeść na diecie ketotariańskiej
Jeśli zacząłeś/aś interesować się dietą keto, to może zdziwiło Cię jak dużo tłuszczu spożywają osoby na tej diecie. Boczek, kiełbasa, różnego rodzaju mięsa, a wszystko to dodatkowo polane tłuszczem. Choć keto „lubi” tłuszcz, to jest to pewnego rodzaju ekstremum. Tak, keto lubi tłuszcz, ale kto powiedział, że ten tłuszcz musi być zwierzęcy?
Jednym z zarzutów stawianym diecie ketogenicznej jest właśnie zły wpływ na cholesterol i poziom trójglicerydów oraz układ krążenia.
Ten problem rozwiązuje niejako dieta ketotariańska, gdzie zamiast tłustych potraw spożywa się więcej zdrowych tłuszczów pochodzenia roślinnego.
Choć ograniczeń jest sporo, to nadal masz duży wybór: ryby, skorupiaki, owoce morza, jaja, grzyby, produkty strączkowe i całe mnóstwo warzyw. A do tego nieograniczone możliwości dodawania przypraw.
Proporcje makro, co do zasady, są takie jak w standardowej diecie ketogenicznej: 5-10% kalorii może pochodzić z węglowodanów, 70-75% z tłuszczów, a 15-20% z białka.
Z warzyw rekomenduje się unikanie tzw. warzyw psiankowatych: czyli papryki, ziemniaków, pomidorów i bakłażanów, które zakłócają procesy trawienne.
2. Jakie są korzyści stosowania diety ketotariańskiej
Najnowsze badania naukowe potwierdziły hipotezę, że nadmierne spożycie tłuszczów zwierzęcych, w tym czerwonego i przetworzonego mięsa oraz produktów pochodnych (nabiału) może zwiększać ryzyko występowania stanów zapalnych w organizmie i nowotworów.
Choć mięso samo w sobie nie jest kancerogenne, to uwalniany w trakcie jego spożycia cukier – kwas sjalowy lub kwas N-glikoliloneuraminowy (Neu5Gc) wywołuje reakcję autoimmunologiczną organizmu i stan zapalny. Przewlekły stan zapalny natomiast prowadzi do zwiększonego ryzyka zachorowania na nowotwory[1].
Międzynarodowy zespół badaczy znalazł korelacje pomiędzy spożyciem nabiału, mięsa i produktów zawierających odzwierzęce tłuszcze nasycone a obecnością we krwi kwasu Neu5Gc i jego przeciwciał.
A to kolejny krok do weryfikowania nowych środków „prewencji”, takich jak np. żywienie roślinne lub keto roślinne, które postrzegane są przez środowiska naukowe jako mające największy potencjał w walce z chorami XXI wieku wywołanymi przez stany zapalne.
Dieta ketotariańska działa przeciwzapalnie
Dzięki dużej zawartości produktów roślinnych oraz zdrowych tłuszczów dieta ketotariańska jest uznawana za jedną z najbardziej przeciwzapalnych diet, a co ważniejsze to dieta, która przeciwdziała przewlekłym stanom zapalnym. Przewlekłym, czyli takim, które tlą się w organizmie od miesięcy, a nawet lat, powodując dolegliwości, do których z czasem przyzwyczajamy się i po prostu z nimi żyjemy (np. zmiany skórne, takie jak trądzik czy atopia, czy Hashimoto). Dieta pozbawiona przetworzonych nasyconych tłuszczów odzwierzęcych, a zamiast tego pełna antyoksydantów sprzyja detoksykacji organizmu i pozwala pozbyć się substancji, które nam szkodzą.
Ciała ketonowe deaktywują stan zapalny
Przechodząc na dietę wysokotłuszczową, nasz organizm zamiast spalać glukozę zaczyna spalać tłuszcz. Jeśli ograniczymy podaż węglowodanów, a tłuszcze staną się głównym źródłem energii, możemy wejść w stan ketozy. W ketozie wytwarzane są ciała ketonowe, np. Beta-Hydroxybutrate, który ma zdolności deaktywowania stanu zapalnego, zwłaszcza w takich chorobach autoimmunologicznych jak np. artretyzm (dna moczanowa)[2].
Węglowodany sprzyjają stanom zapalnym i zwiększonej masie ciała
Nie wszystkie węglowodany sprzyjają stanom zapalnym, jednak wiele produktów, które na co dzień spożywamy niestety obfituje w takie, które są mocno przetworzone oraz zawierają cukier. Nawet osoby bardzo dbające o spożywanie jakościowych produktów nie są w stanie wykluczyć cukrów prostych, które są często ukryte i niewyszczególnione w składach produktów na opakowaniach.
Weganie, jak i wegetarianie są również grupą, która spożywa szczególnie dużo węglowodanów, pod postacią makaronów, chleba czy pizzy, którymi rekompensuje sobie wykluczenie z diety mięsa.
Węglowodany, zwłaszcza spożywane w nadmiarze, przekształcane są przez organizm w glukozę, a ta, jeśli nie jest spalana, zamienia się w tłuszcz, który magazynowany jest jako zapasowa tkanka tłuszczowa. Dlatego też dieta wegańska / wegetariańska, w której przeważają węglowodany może prowadzić do zwiększonej masy ciała[3].
Podsumowanie
Dieta ketotariańska łączy w sobie dobrodziejstwo diety wegetariańskiej i diety ketogenicznej. To połączenie pozwala czerpać maksymalne korzyści zdrowotne długoterminowo, w odróżnieniu od standardowej diety ketogenicznej, która jest polecana na krótki czas. A często również obfituje w szkodliwe tłuszcze zwierzęce i przetworzone produkty mięsne.
Dieta ketotariańska, ponieważ oparta o produkty roślinne i zdrowe tłuszcze pozwala zmniejszać stany zapalne i przewlekłe stany zapalne, kontrolować wagę i przeciwdziałać nadwadze, kontrolować poziom cukru w organizmie oraz zwiększać poziom energii na co dzień.
Czy ma szansę stać się jedną z najzdrowszych diet XXI wieku…?
Chciał(a)byś coś dodać? Skomentuj poniżej!